Wiosennie do babci.
Niedziela, 30 marca 2014
· Komentarze(0)
Kategoria Do babci
Znowu dawno nie jechałem, ale dzisiaj nie można było zmarnować słonecznej marcowej pogody :)
W pewnym miejscu podczas ruszania za długa sznurówka pięknie i równomiernie okręciła się wokół supportu. Wkręciła się nawet w łożysko :/
Odplątałem, ale usmoliłem łapy :/
Wieś w słonku.
Po powrocie do domu spożyłem regenerujący żurek na kiełbasie ;P
W pewnym miejscu podczas ruszania za długa sznurówka pięknie i równomiernie okręciła się wokół supportu. Wkręciła się nawet w łożysko :/
Odplątałem, ale usmoliłem łapy :/
Wieś w słonku.
Po powrocie do domu spożyłem regenerujący żurek na kiełbasie ;P