Wpisy archiwalne Kwiecień, 2013, strona 1 | roweras.bikestats.pl rowerAS

Info

avatar Siemanko, witam na moim blogu! Jestem Piotrek, znany też jako roweras. Pochodzę z miejscowości Szczekociny. Jak dotąd przejechałem już 11727.15 kilometrów. Moja średnia prędkość to 15.25 km/h. Na rowerze spędziłem już 32d 00h 51m. A tutaj więcej info na mój temat.


JEŚLI PODOBA CI SIĘ MÓJ BLOG, ZOSTAW KOMENTARZ. BĘDZIE MI MILUTKO. I TO JAK!

button stats bikestats.pl
2021:
button stats bikestats.pl
2020:
button stats bikestats.pl
2019:
button stats bikestats.pl
2018:
button stats bikestats.pl
2017:
button stats bikestats.pl
2016:
button stats bikestats.pl
2015:
button stats bikestats.pl
2014:
button stats bikestats.pl
2013:
button stats bikestats.pl
2012:
button stats bikestats.pl
2011:
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:118.17 km (w terenie 1.11 km; 0.94%)
Czas w ruchu:08:19
Średnia prędkość:14.21 km/h
Maksymalna prędkość:38.00 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:39.39 km i 2h 46m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
56.00 km 1.11 km teren
04:06 h 13.66 km/h:
Maks. pr.:34.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wreszcie na rowerze do babci.

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 1

Nareszcie, po raz pierwszy w tym roku, do babci pojechaliśmy rowerem.

Jechało się super,nie licząc wiatru,ocierającej szczęki przedniego hamulca oraz grup debili,którzy gdy tylko przejechaliśmy obok,robili głośne "HAHAHA".

Ciężko się wjeżdżało,ale za to wspaniale się zjeżdżało :)



Pod tym stawem jest złoże ropy i gazu ziemnego.



Wieś w wiosennym słonku.



Oby było więcej takich wyjazdów :)
Kategoria Do babci


Dane wyjazdu:
43.36 km 0.00 km teren
02:59 h 14.53 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do znajomego dłuższą drogą.

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

I ponownie wyruszyliśmy do znajomego,lecz dłuższą o 13 km drogą.


Najpierw podjazd,a potem zjazd.




Gdy wreszcie dotarliśmy do znajomego,zostaliśmy poczęstowani kiełbasą i salcesonem :)

Po pół godziny gadania musieliśmy jechać do domu,bo czas nas gonił.

Jak zwykle bardzo miły wyjazd :)

Dane wyjazdu:
18.81 km 0.00 km teren
01:14 h 15.25 km/h:
Maks. pr.:22.10 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wieczorem.

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0

Rokitno,Grabiec i Bonowice.

Chmury nas nie powstrzymały.

Przyjemnie bardzo było,ale trza przerzutkę uregulować,bo coś biegi nie chcą wchodzić.