Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi roweras z miasteczka Szczekociny. Mam przejechane 11727.15 kilometrów w tym 78.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2015

Dystans całkowity:630.45 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:38:26
Średnia prędkość:16.40 km/h
Maksymalna prędkość:40.30 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:30.02 km i 1h 49m
Więcej statystyk
  • DST 45.13km
  • Czas 02:45
  • VAVG 16.41km/h
  • VMAX 27.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Taka tam wycieczka.

Piątek, 31 lipca 2015 · dodano: 31.07.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj musiałem się odkuć za wczorajszy, marny dystans, więc po południu pojechałem w kolejną trasę.
Jazdę utrudniał mi silny wiatr.

To wzniesienia w Wolbromiu i Pilicy.



Do domu miałem już z wiatrem lub wiało z boku.




  • DST 12.32km
  • Czas 00:49
  • VAVG 15.09km/h
  • VMAX 21.70km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupy i las.

Czwartek, 30 lipca 2015 · dodano: 30.07.2015 | Komentarze 0

Byłem po ziemniaki i później w Biedronce.
Do niej pojechałem leśną drogą rowerową.




  • DST 43.22km
  • Czas 02:45
  • VAVG 15.72km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Taka tam trasa.

Środa, 29 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 0

Po obiedzie wybrałem się w kolejną trasę.
Silny wiatr skutecznie mnie spowalniał.

Tym razem do picia zabrałem herbatę w termosie (dziwne jak na lipiec ;)).
Tradycyjnie podczas jazdy goniły mnie wiejskie kundle.



Podczas jednego postoju nadjechał kombajn. Musiałem szybko uciekać na pobocze (nie było to łatwe), bo minięcie się na wąskiej dróżce z takim potworem jest praktycznie niemożliwe.

Po powrocie musiałem jeszcze jechać do Biedronki i przywieźć kilkanaście kg zakupów.




  • DST 6.33km
  • Czas 00:26
  • VAVG 14.61km/h
  • VMAX 21.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do lasu i po zakupy.

Wtorek, 28 lipca 2015 · dodano: 28.07.2015 | Komentarze 0

Pojechałem do lasu popatrzeć za grzybami. Nie znalazłem niczego.
Potem do Biedronki.

W drodze powrotnej zażyłem orzeźwiającej kąpieli w deszczu :)




  • DST 55.47km
  • Czas 03:15
  • VAVG 17.07km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W deszczową pogodę.

Poniedziałek, 27 lipca 2015 · dodano: 27.07.2015 | Komentarze 1

Od rana było pochmurno i padał deszcz.
Po południu przestał, jedynie trochę popadywało. 
Nie przestraszyłem się deszczu. Zabrałem rzeczy i wyjechałem :)

Nie przejmowałem się okresowymi opadami. Gdy jechałem przez las, nagle zaczęło padać mocno. Przyspieszyłem i dalej już nie padało :)
W Przyłęku znów zaczęło lać, ale mimo tego jechałem dalej. W kolejnym lesie deszcz ustał :)
Byłem nieco przemoczony, ale szybko wyschnąłem. Po pokonaniu leśnej drogi, pełnej wystających korzeni, dotarłem wreszcie do asfaltu.

To fotka roweru na trasie. Spóźniona, ale zawsze ;)



Dalsza jazda była utrudniona z powodu silnego wiatru.
W jednej wsi znowu tłukłem się kamienną drogą, w dodatku pod górę.

Niedługo potem nadeszły ciemniejsze chmury, ale na szczęście jechałem już do domu.




Wieczorem wysłali mnie do sklepu.




  • DST 4.21km
  • Czas 00:14
  • VAVG 18.04km/h
  • VMAX 22.80km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Biedronki.

Sobota, 25 lipca 2015 · dodano: 25.07.2015 | Komentarze 0

Pojechałem po picie okrężną droga.




  • DST 4.29km
  • Czas 00:17
  • VAVG 15.14km/h
  • VMAX 23.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupy.

Piątek, 24 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Pojechałem okrężną drogą do Biedronki.




  • DST 50.60km
  • Czas 03:03
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W gorącą środę.

Środa, 22 lipca 2015 · dodano: 22.07.2015 | Komentarze 0

Na jutro zapowiadają burze, więc dzisiaj wybrałem się w kolejną trasę.
Najpierw pojechałem po ziemniaki, potem uszykowałem się i wyjechałem.

W celu uniknięcia prażącego słońca jechałem przez las taką kamieną drogą :)





Dalej, pod przejazdem kolejowym, musiałem przejechać przez ogromną kałużę. Udało się to zrobić bez wpadki :)
Potem nową drogą asfaltową do pewnej wsi i prosto do naszego miasteczka.




  • DST 70.59km
  • Czas 04:14
  • VAVG 16.67km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dłuższa trasa.

Wtorek, 21 lipca 2015 · dodano: 21.07.2015 | Komentarze 0

Prognozy straszyły lokalnymi burzami na południu kraju.
Mimo tego wybrałem się dzisiaj w dłuższą trasę.

Wyjechałem z domu po 14:00. Ogromny błąd, jaki popełniłem, to niezabranie czapki na głowę.
Słońce przygrzewało. Dobrze, że okresami zachodziło za chmury.

Pojechałem kolejną polną drogą, której nie znam. Okazało się, że prowadzi ona do wsi, przez którą wielokrotnie jechałem.
Odbiłem więc w innym kierunku, inną polną drogą. Wyjechałem nią na krajówce w Lubachowach.

Tiry przejeżdżające zbyt blisko mnie skłoniły mnie do skrętu w spokojną, leśną drogę rowerową.

Gdy przejeżdżałem przez fragment lasu na polu, rzuciła się na mnie cała armia jusznic deszczowych.
Chmara natrętnych owadów odpuściła dopiero na otwartej przestrzeni.



Niby niewielka chmura, a tyle deszczu z niej leciało. Dziwne zjawisko ;)




Po powrocie do domu pojechałem kolejną, znaną sobie dłuższą trasą do Biedronki.




  • DST 32.23km
  • Czas 01:57
  • VAVG 16.53km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W gorącą sobotę.

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 18.07.2015 | Komentarze 0

Sobota rozpoczęła się pochmurnie. Kiedy jechałem do Częstochowy na kurs prawa jazdy, lał deszcz.
Popołudnie było już gorące i słoneczne, więc wybrałem się na wycieczkę :)

Pojechałem sobie pewną polną drogą, jednakże wyjechałem nią w tym samym miejscu ;)
Niebo szybko się zachmurzyło, ale nie skróciłem drogi.
Przy okazji rozjeździłem nową oponę.