W ten upalny wtorek.
Wtorek, 7 lipca 2015
· Komentarze(0)
Kategoria Wycieczki samotnie
Byłem sobie po zakupy i później sprawdzić pewną wiejską drogę.
Asfalt skończył się pod lasem. Do samej krajówki jechałem drogą raz szutrową, raz piaszczystą z wielkimi kamieniami.
Rzucało potwornie ;)
Z niewiadomych przyczyn Pedolino stał na torach i po chwili ruszył dalej.
W drodze powrotnej wstąpiłem do Pieronki po lody.
Asfalt skończył się pod lasem. Do samej krajówki jechałem drogą raz szutrową, raz piaszczystą z wielkimi kamieniami.
Rzucało potwornie ;)
Z niewiadomych przyczyn Pedolino stał na torach i po chwili ruszył dalej.
W drodze powrotnej wstąpiłem do Pieronki po lody.