W deszczową pogodę.

Poniedziałek, 27 lipca 2015 · Komentarze(1)
Od rana było pochmurno i padał deszcz.
Po południu przestał, jedynie trochę popadywało. 
Nie przestraszyłem się deszczu. Zabrałem rzeczy i wyjechałem :)

Nie przejmowałem się okresowymi opadami. Gdy jechałem przez las, nagle zaczęło padać mocno. Przyspieszyłem i dalej już nie padało :)
W Przyłęku znów zaczęło lać, ale mimo tego jechałem dalej. W kolejnym lesie deszcz ustał :)
Byłem nieco przemoczony, ale szybko wyschnąłem. Po pokonaniu leśnej drogi, pełnej wystających korzeni, dotarłem wreszcie do asfaltu.

To fotka roweru na trasie. Spóźniona, ale zawsze ;)



Dalsza jazda była utrudniona z powodu silnego wiatru.
W jednej wsi znowu tłukłem się kamienną drogą, w dodatku pod górę.

Niedługo potem nadeszły ciemniejsze chmury, ale na szczęście jechałem już do domu.




Wieczorem wysłali mnie do sklepu.

Komentarze (1)

No nareszcie widzę Twój rower na trasie :)

Bitels 19:48 poniedziałek, 27 lipca 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ewnym

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]