Krótko ze szwagrem
Niedziela, 5 sierpnia 2018
· Komentarze(0)
Kategoria Przejażdżki z drugą osobą
Przejechałem się ze szwagrem do Rokitna i z powrotem.
I tak dzisiaj się z tatą nigdzie na rower nie wybieraliśmy, więc tym lepiej.
Musiałem pedałować wciąż intensywnie, bo on jechał szosówką i wciąż jechał przede mną.
Przez to średnia po raz pierwszy w życiu taka wysoka. :)
I tak dzisiaj się z tatą nigdzie na rower nie wybieraliśmy, więc tym lepiej.
Musiałem pedałować wciąż intensywnie, bo on jechał szosówką i wciąż jechał przede mną.
Przez to średnia po raz pierwszy w życiu taka wysoka. :)