Jagodowy wypadzik.
Środa, 27 czerwca 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Wycieczki z Tatą
I kolejna wyprawa.W lesie planowaliśmy nazbierać poziomek,jednak nie było ich dużo.Za to skusiły nas jagody,których nazbieraliśmy cały litrowy słój.Niestety,puściły sok :/ Ale były jadalne ;) Do późnego popołudnia było sucho.Pod wieczór,podczas powrotu do domu,złapał nas deszcz :/ Na szczęście posiadaliśmy kapoty ;) Wiał bardzo silny,porywisty wmordewind :/ Izotonik nam oczywiście towarzyszył.Na szczęście z powrotem było lekko :)