Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi roweras z miasteczka Szczekociny. Mam przejechane 11727.15 kilometrów w tym 78.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 4.21km
  • Czas 00:14
  • VAVG 18.04km/h
  • VMAX 22.80km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Biedronki.

Sobota, 25 lipca 2015 · dodano: 25.07.2015 | Komentarze 0

Pojechałem po picie okrężną droga.




  • DST 4.29km
  • Czas 00:17
  • VAVG 15.14km/h
  • VMAX 23.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupy.

Piątek, 24 lipca 2015 · dodano: 24.07.2015 | Komentarze 0

Pojechałem okrężną drogą do Biedronki.




  • DST 50.60km
  • Czas 03:03
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W gorącą środę.

Środa, 22 lipca 2015 · dodano: 22.07.2015 | Komentarze 0

Na jutro zapowiadają burze, więc dzisiaj wybrałem się w kolejną trasę.
Najpierw pojechałem po ziemniaki, potem uszykowałem się i wyjechałem.

W celu uniknięcia prażącego słońca jechałem przez las taką kamieną drogą :)





Dalej, pod przejazdem kolejowym, musiałem przejechać przez ogromną kałużę. Udało się to zrobić bez wpadki :)
Potem nową drogą asfaltową do pewnej wsi i prosto do naszego miasteczka.




  • DST 70.59km
  • Czas 04:14
  • VAVG 16.67km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dłuższa trasa.

Wtorek, 21 lipca 2015 · dodano: 21.07.2015 | Komentarze 0

Prognozy straszyły lokalnymi burzami na południu kraju.
Mimo tego wybrałem się dzisiaj w dłuższą trasę.

Wyjechałem z domu po 14:00. Ogromny błąd, jaki popełniłem, to niezabranie czapki na głowę.
Słońce przygrzewało. Dobrze, że okresami zachodziło za chmury.

Pojechałem kolejną polną drogą, której nie znam. Okazało się, że prowadzi ona do wsi, przez którą wielokrotnie jechałem.
Odbiłem więc w innym kierunku, inną polną drogą. Wyjechałem nią na krajówce w Lubachowach.

Tiry przejeżdżające zbyt blisko mnie skłoniły mnie do skrętu w spokojną, leśną drogę rowerową.

Gdy przejeżdżałem przez fragment lasu na polu, rzuciła się na mnie cała armia jusznic deszczowych.
Chmara natrętnych owadów odpuściła dopiero na otwartej przestrzeni.



Niby niewielka chmura, a tyle deszczu z niej leciało. Dziwne zjawisko ;)




Po powrocie do domu pojechałem kolejną, znaną sobie dłuższą trasą do Biedronki.




  • DST 32.23km
  • Czas 01:57
  • VAVG 16.53km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W gorącą sobotę.

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 18.07.2015 | Komentarze 0

Sobota rozpoczęła się pochmurnie. Kiedy jechałem do Częstochowy na kurs prawa jazdy, lał deszcz.
Popołudnie było już gorące i słoneczne, więc wybrałem się na wycieczkę :)

Pojechałem sobie pewną polną drogą, jednakże wyjechałem nią w tym samym miejscu ;)
Niebo szybko się zachmurzyło, ale nie skróciłem drogi.
Przy okazji rozjeździłem nową oponę.




  • DST 2.64km
  • Czas 00:12
  • VAVG 13.20km/h
  • VMAX 21.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupy.

Piątek, 17 lipca 2015 · dodano: 17.07.2015 | Komentarze 0

Tylko tyle dało radę :(
Może jutro uda się gdzieś dalej pojechać.




  • DST 26.21km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.47km/h
  • VMAX 29.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skromny dystans.

Środa, 15 lipca 2015 · dodano: 15.07.2015 | Komentarze 0

Dziś wybrałem się w nieco krótszą trasę, niż zwykle.
Powodem tego była wilgotna pogoda i możliwość deszczu.

Ten zaskoczył mnie niespodziewanie na polach. Czym prędzej pojechałem pod przystanek i poczekałem.
Gdy tylko deszcz osłabł, ruszyłem dalej. Dopiero później przestało padać.

W drodze powrotnej wstąpiłem do sklepu.




  • DST 34.81km
  • Czas 02:07
  • VAVG 16.45km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakupy oraz wioski.

Wtorek, 14 lipca 2015 · dodano: 14.07.2015 | Komentarze 0

Pogoda była wilgotna, a na niebie przewalały się podejrzane chmury.
Mimo tego wsiadłem na rower :)

Najpierw pojechałem opłacić sprawy, następnie przez las do wsi.

Od wilgoci nawierzchnia na szutrowej drodze w lesie stała się kleista i jechałem wolniej, niż ostatnio.

W drodze powrotnej wstąpiłem do Biedronki, na szczęście tym razem nie było tam aż tyle wygłodniałych napaleńców.




  • DST 52.18km
  • Czas 03:19
  • VAVG 15.73km/h
  • VMAX 35.80km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

W nieznane :)

Piątek, 10 lipca 2015 · dodano: 10.07.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj było już dużo chłodniej niż wczoraj, ale i tak wybrałem się w trasę.
Przedtem byłem w sklepie.

Pierwszy raz od dłuższego czasu musiałem założyć dłuższe ubrania, co powodowało pewien dyskomfort podczas jazdy.

Co i rusz spoglądałem, czy nie nadciągają deszczowe chmury.. na szczęście nie :)





Wielkie skupiska barszczu sosnowskiego w Wielkopolu.
Podobne napotkałem nieco dalej, chociaż tam był on już skoszony lub spalony chemikaliami.





Pojechałem nieznaną sobie drogą. Liczyłem na to, że do drogi krajowej będzie asfalt... niestety skończył się na rozstaju dróg. 
Do krajówki musiałem pokonać wyboiste drogi polne z wystającymi kamuchami.




Jazda drogą krajową była koszmarna. Nie dość, że było pod górkę, to jeszcze silnie wiało i jechało bardzo dużo samochodów.
Niebezpieczne były też tiry i autobusy, które mijały mnie w odległości kilkunastu centymetrów.
Skręciłem więc w spokojną, leśną ścieżkę rowerową, na której końcu znajdowało się takie urocze coś.




Silny wiatr nie opuszczał mnie już do końca trasy.
W drodze powrotnej wstąpiłem do Biedronki po chleb.

Tradycyjnie sklep zapełniony był motłochem, który nabrał całe kosze habaniny i musiałem czekać.




  • DST 2.22km
  • Czas 00:08
  • VAVG 16.65km/h
  • VMAX 21.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do miasta.

Czwartek, 9 lipca 2015 · dodano: 09.07.2015 | Komentarze 0

Tylko tyle dzisiaj, bo pogoda burzowa :(