Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi roweras z miasteczka Szczekociny. Mam przejechane 11727.15 kilometrów w tym 78.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.06km
  • Czas 00:39
  • VAVG 17.02km/h
  • VMAX 22.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na wieś i z powrotem.

Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 22.02.2015 | Komentarze 0

Przejechałem się na wieś.
Dalej bolą mnie kolana i tyłek.




  • DST 27.87km
  • Czas 01:48
  • VAVG 15.48km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po słonecznych wsiach.

Sobota, 21 lutego 2015 · dodano: 21.02.2015 | Komentarze 0

Rano było pochmurno, ale z czasem się wypogodziło.
Był ciepły i słoneczny dzień, więc pojechałem sobie na wycieczkę po wsiach.





Przed wyjazdem musiałem czyścić rower. Ale tutaj znów grzęzłem w błocie :)



Cudem udało się przejechać :)





Do domu ledwo się dowlokłem. Musiałem też robić przystanki po drodze. 
Na przyszłość będę zabierał ze sobą termos z herbatą i butelkę z czymś gazowanym.

Strasznie chciało mi się pić, ale nic nie wziąłem - ani picia, ani kasy. Toż to przeżycie :)




  • DST 8.40km
  • Czas 00:47
  • VAVG 10.72km/h
  • VMAX 20.20km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśna przejażdżka.

Piątek, 13 lutego 2015 · dodano: 13.02.2015 | Komentarze 0

Po wielu miesiącach płaszczenia tyłka przed komputerem wreszcie wyszedłem na rower.
Napompowałem sflaczałe kółka i pojechałem sobie po leśnych drogach.
Kondycja słabiuteńka, a do tego błoto, więc średnia bardzo słaba.





Pojechałem sobie przez dębowo-grabowy las.




I jak tu nie wychodzić na powietrze, kiedy pogoda taka ładna :)




Poprzez kolejne błotnisto-lodowe drogi pojechałem do domu. Skutkiem tego były uwalone spodnie i buty oraz ubłocony support.

Oj, trzeba pracować dalej nad kondycją...





  • DST 13.97km
  • Czas 00:54
  • VAVG 15.52km/h
  • VMAX 29.20km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na grzybki.

Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 06.08.2014 | Komentarze 0

Popołudniowy wypad na grzyby.
Nie ma za dużo, trzeba czekać na jesień.




  • DST 4.43km
  • Czas 00:15
  • VAVG 17.72km/h
  • VMAX 26.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Korki.

Piątek, 25 lipca 2014 · dodano: 25.07.2014 | Komentarze 0

Znowu na korki.




  • DST 4.41km
  • Czas 00:15
  • VAVG 17.64km/h
  • VMAX 24.70km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Korki.

Piątek, 18 lipca 2014 · dodano: 18.07.2014 | Komentarze 0

Korki z maty do poprawki.




  • DST 58.61km
  • Czas 03:42
  • VAVG 15.84km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kurde jak zimno :(

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0

Do babci dzisiaj pojechaliśmy.
Wydawało się ciepło. A tymczasem wiał silny, zimny wiatr :(


Złote rzepaków łany kwitną.




  • DST 29.88km
  • Czas 01:58
  • VAVG 15.19km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna wycieczka.

Niedziela, 27 kwietnia 2014 · dodano: 27.04.2014 | Komentarze 0

Niewielka wycieczka po pączki sosnowe, których nie było :(

Przy okazji poodkrywaliśmy nowe drogi, których wcześniej nie było.

Dystans skromny z powodu niepewnej pogody.




  • DST 36.53km
  • Czas 02:20
  • VAVG 15.66km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna wycieczka.

Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 · dodano: 21.04.2014 | Komentarze 0

Ciepły i suchy śmigus-dyngus, trzeba było wskoczyć na rower.


W jednej z miejscowości wiejskie buraki, jadące z naprzeciwka samochodem, oblali nas ze spryskiwacza.
Później owady biły mnie po twarzy. Jeden trafił mnie prościutko w gałkę oczną :(




  • DST 41.31km
  • Czas 02:42
  • VAVG 15.30km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosennie do babci.

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 30.03.2014 | Komentarze 0

Znowu dawno nie jechałem, ale dzisiaj nie można było zmarnować słonecznej marcowej pogody :)

W pewnym miejscu podczas ruszania za długa sznurówka pięknie i równomiernie okręciła się wokół supportu. Wkręciła się nawet w łożysko :/ 
Odplątałem, ale usmoliłem łapy :/

Wieś w słonku. 




Po powrocie do domu spożyłem regenerujący żurek na kiełbasie ;P