Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi roweras z miasteczka Szczekociny. Mam przejechane 11727.15 kilometrów w tym 78.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.07km
  • Czas 01:58
  • VAVG 15.80km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 20.3°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zrobiło się wiosennie

Wtorek, 3 kwietnia 2018 · dodano: 03.04.2018 | Komentarze 1

Trasa : Szczekociny > Rokitno > Kaszczor > Grabiec > Zawada Pilicka > Zawadka > Grabiec > Bonowice > Tęgobórz > Szczekociny


Święta i po świętach... ale ja dziś miałem jeszcze jeden dzień wolnego :)
Już kilka dni temu pomyślałem, że przejadę się jedną z moich tradycyjnych tras.
Przelotny opad deszczu sprawił, że miałem wątpliwości co do wyjazdu, ale nie zrezygnowałem z niego.


                                     Przylaszczki przy drodze, czyli wiosna nadeszła


                                                    Pszczółki też już nie śpią


Przez połowę trasy towarzyszył mi południowy wiatr, który sprawiał, że się bardziej męczyłem.
Jechałem w samej bluzie z długim rękawem i chciałem ją ściągnąć, ale zrezygnowałem, bo byłem spocony i mogłoby mnie zawiać.


                                                               W stronę Rokitna


                                      Nie zanosi się na kolejne opady. Można jechać


                                       W Rokitnie. Droga wciąż w wiadomym stanie


                            Kaszczor. Nawierzchnia posypana była granulkami nawozu

Zabrałem ze sobą ciasto na drogę i zatrzymałem się w Kaszczorze, żeby zjeść jedną część. Drugą dokończyłem w Zawadce. Żałowałem, że nie zabrałem ze sobą picia.



                                                     DK 78 w Zawadzie Pilickiej


                                                              Do Zawadki

Już w Grabcu moje nogi zaczynały wysiadać, lecz jakoś dotrwałem do Szczekocin. Pomyślałem jeszcze, że zobaczę, co pisze pod znakiem ,,zakaz wjazdu" przed skrętem z Bonowic do Siedlisk, o którym słyszałem.


                 Czyżby mieszkańcy nie chcieli, żeby obok nich robili sobie objazd?


Po powrocie byłem jeszcze w przychodni i aptece.
Gdy przechodziłem przez przejście, jakiś kretyn z samochodu z Bytomia wyzwał mnie od grubasów, bo sprawdziłem telefon, zanim wszedłem na przejście. Odparłem, żeby spierdalał i na tym się skończyło :)
Ehhh buractwo....





Komentarze
MatiZ | 16:57 wtorek, 3 kwietnia 2018 | linkuj Cieszę się, że pojechałeś na dłużej niż planowałeś ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]