Znowu wietrznie.
Wtorek, 10 maja 2016
· Komentarze(0)
Kategoria Wycieczki samotnie
Trasa : Szczekociny > Chałupki > Sprowa > Raszków > Wielkopole > Słupia > Wywła > Goleniowy > Chałupki > Szczekociny
Dzisiejszy dzień był słoneczny, ale znowu wietrzny.
Mimo tego postanowiłem zrealizować trasę, którą planowałem już rok temu.
Po przyjściu ze szkoły i jedzeniu spakowałem kilka rzeczy i wyjechałem.
Najpierw wstąpiłem do koleżanki po moją studniówkę (badziewne studio w końcu zrobiło dla mnie płytę), potem pojechałem odpowiednimi drogami.
W stronę Raszkowa hamował mnie wmordewind, pod który mimo wszystko starałem się utrzymać przyzwoitą prędkość.
Tutaj stary pałac w Raszkowie. Zrobiłem mu zdjęcie z boku, bo z przodu było zbyt dużo krzaków i drzew oraz pokrzyw.
Mieli go remontować, ale wykonawca zlecenia zgarnął kasę i spierdzielił do Hameryki. I tyle go widzieli ;)
Stara, opuszczona szkoła, również w Raszkowie.
Długo stała jak stała, aż w końcu ktoś coś zaczął remontować.
Wreszcie wiatr miałem boczny, a potem w plecy.
Zapowiadali dzisiaj burze w całym kraju, ale na horyzoncie ani śladu chmur burzowych.
W stronę domu jechało się już bardzo dobrze.
Dzisiejszy dzień był słoneczny, ale znowu wietrzny.
Mimo tego postanowiłem zrealizować trasę, którą planowałem już rok temu.
Po przyjściu ze szkoły i jedzeniu spakowałem kilka rzeczy i wyjechałem.
Najpierw wstąpiłem do koleżanki po moją studniówkę (badziewne studio w końcu zrobiło dla mnie płytę), potem pojechałem odpowiednimi drogami.
W stronę Raszkowa hamował mnie wmordewind, pod który mimo wszystko starałem się utrzymać przyzwoitą prędkość.
Tutaj stary pałac w Raszkowie. Zrobiłem mu zdjęcie z boku, bo z przodu było zbyt dużo krzaków i drzew oraz pokrzyw.
Mieli go remontować, ale wykonawca zlecenia zgarnął kasę i spierdzielił do Hameryki. I tyle go widzieli ;)
Stara, opuszczona szkoła, również w Raszkowie.
Długo stała jak stała, aż w końcu ktoś coś zaczął remontować.
Wreszcie wiatr miałem boczny, a potem w plecy.
Zapowiadali dzisiaj burze w całym kraju, ale na horyzoncie ani śladu chmur burzowych.
W stronę domu jechało się już bardzo dobrze.