O rowerasie słów kilka

Czwartek, 9 lipca 2020 · Komentarze(0)
Pora by się o mnie więcej dowiedzieli ci, co czytają moje wpisy.
Roweras zmaga się z fobią społeczną, a przy okazji z deprechą i kiepską samooceną.
Nie mam kolegów i muszę jeździć albo sam, albo z tatą. Jeżdżę mało, bo zwyczajnie nie chce mi się - myślę, że to przez tą deprechę.
Nie jest ona jakoś bardzo zaawansowana, bo nie leżę całymi dniami w łóżku, ale powoli proste czynności stają się męczące.
Chodziłem do psychologa, ale przez te wirusy wizyty są zawieszone i moje osobiste bagienko powraca.
Wiecie teraz, czemu tak często pisałem, że mi się nie chce jeździć.

Zaczynam więc na własną rękę pokonywanie swoich ograniczeń, poszerzanie strefy komfortu i walkę z deprechą.
Od dziś postaram się codziennie robić krótkie przejażdżki po kilkanaście km. Nie tylko w ramach walki z zaburzeniami, ale także dla poprawy kiepskiej kondycji.
Zacząłbym wczoraj, ale pogoda pokrzyżowała moje zamiary.
Moje przejażdżki obejmą miejscowości Rokitno i Bógdał, więc tradycyjne drogi. Dziś zacząłem od Rokitna.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iaski

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]