Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi roweras z miasteczka Szczekociny. Mam przejechane 11727.15 kilometrów w tym 78.04 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy roweras.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Dystanse od 20 do 90 km

Dystans całkowity:9290.93 km (w terenie 57.24 km; 0.62%)
Czas w ruchu:605:49
Średnia prędkość:15.34 km/h
Maksymalna prędkość:56.30 km/h
Suma kalorii:813 kcal
Liczba aktywności:219
Średnio na aktywność:42.42 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 43.11km
  • Czas 02:45
  • VAVG 15.68km/h
  • VMAX 25.90km/h
  • Temperatura 15.8°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowa wycieczka.

Środa, 11 listopada 2015 · dodano: 11.11.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Tęgobórz > Szyszki > Przyłęk > Gródek > Wąsosz > Kuźnica Wąsowska > Kuczków > Wolica > Brzostek > Starzyny > Drużykowa > Szczekociny


Pojechałem sobie dzisiaj na kolejną, jesienną wycieczkę.
Pomimo podejrzanego zachmurzenia postanowiłem wybrać się do Koniecpola.
Nie przejąłem się mżawką, która zaczęła padać w Tęgoborzu. Myślałem, że sobie zaraz pójdzie...

Tymczasem ona wcale nie zamierzała przestać. W dodatku nad Gródkiem zamieniła się w opady deszczu.
Niskie, ciemne chmury przesuwały się po niebie, a z mojej twarzy spływała woda ;)
Przemokłem jak kura. Na szczęście w Kuczkowie przestało już padać i trochę się osuszyłem :)

Na koniec tradycyjny przystanek w lesie na herbatę i filmy.
Zdjęć nie będzie, bo aparat zniknął :(




  • DST 20.03km
  • Czas 01:12
  • VAVG 16.69km/h
  • VMAX 25.20km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiejska traska.

Wtorek, 3 listopada 2015 · dodano: 03.11.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Chałupki > Goleniowy > Tarnawa Góra > Szczekociny

Po przyjściu ze szkoły pojechałem sprawdzić, czy zrobili drogę do Mękarzowa. Nie zrobili.
Nie byłem zbyt długo, bo chciałem zdążyć na serial.




  • DST 53.41km
  • Czas 03:28
  • VAVG 15.41km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Temperatura 17.6°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowa trasa.

Poniedziałek, 2 listopada 2015 · dodano: 02.11.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Bonowice > Grabiec > Zawada Pilicka > Pradła > Biała Błotna > Wilków > Woźniki > Sadowie > Staromieście > Lelów > Paulinów > Nakło > Zawadka > Grabiec > Bonowice > Tęgobórz > Szczekociny

Już od rana było słonecznie i bardzo ciepło.
Wstałem więc godzinę wcześniej, niż zazwyczaj i po śniadaniu zacząłem się szykować.
Musiałem jeszcze zgrabić liście (akurat kiedy chcę jechać gdzieś dalej, wtedy dają mi robotę).
Nic to, pograbiłem i wyjechałem :)

Droga krajowa w stronę Pradeł była bardzo ruchliwa, w dodatku zachodni wiatr utrudniał mi jazdę.
Wreszcie skręciłem w inną drogę krajową. Obok niej były ładne, zielone pola w Białej Błotnej.



Dojazd do Lelowa był już nieco łatwiejszy, choć dużo bardziej górzysty.
W Paulinowie zatrzymałem się na polu na herbatkę i film.
Zachód słońca umilał atmosferę.




Tutaj zachód nad Nakłem.



W Zawadce kolejny przystanek na herbatę i film.
Przy okazji założyłem bluzę pod kurtkę, rękawiczki i czapkę, którą i tak później ściągnąłem ;)
Na przyszłość będę zabierał też cieplejsze buty, bo w tych nogi mi zmarzły.
Po zachodzie było już jedynie 7*C.

Mimo wszystko cieszę się, że wykorzystałem taką ładną pogodę, bo zapowiadają ochłodzenie.




  • DST 40.11km
  • Czas 02:50
  • VAVG 14.16km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 8.3°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu zimno!

Poniedziałek, 26 października 2015 · dodano: 26.10.2015 | Komentarze 1

Trasa : Szczekociny > Bonowice > Grabiec > Zawada Pilicka > Wilków > Irządze > Wygiełzów > Witów > Nakło > Zawadka > Grabiec > Bonowice > Tęgobórz > Szczekociny

Planowałem pojechać dzisiaj przez Pradła, ale znów wszystko mnie opóźniło.
Musiałem jeść, uszykować rzeczy i inne takie. Wyjechałem z domu dopiero po 15:00.
Chciałem sfotografować wreszcie jakieś jesienne klimaty, ale słońce zaczęło już się chować.

Pojechałem sobie kawałek osławioną drogą wzdłuż torów przy zachodzie słońca.



Tym razem zamiast jechać prosto, skręciłem w prawo i wyjechałem w Wilkowie.
Sad na tle nieba wyglądał bardzo malowniczo :)



Chwilę później rozkminiałem, którędy pojechać - przez Lelów, czy Pradła?
Niestety miałem jeszcze lekcje do zrobienia, więc pojechałem przez Irządze.
Musiałem też ubrać się w rękawiczki, czapkę i grubsze ubranie pod kurtkę, bo było zimno :(

W Witowie przystanąłem na polnej drodze na herbatkę.
Do kompletu włączyłem sobie film na smartfonie. 
Wydaje się dziwne oglądanie filmów na polu wieczorem, ale wbrew pozorom to całkiem ciekawa forma relaksu ;)



W Grabcu znów przystanąłem na herbatę i kolejny film ;)
Drogę do domu oświetlał mi Księżyc w pełni.



Jedyny minus dzisiejszego dnia to to, że znowu się spociłem, co w połączeniu z zimną pogodą było naprawdę nieprzyjemne :(
Mimo wszystko nie żałuję, że byłem poza domem, bo nie było prądu przez całe popołudnie.

Przynajmniej się nie nudziłem ;)




  • DST 25.46km
  • Czas 01:31
  • VAVG 16.79km/h
  • VMAX 29.40km/h
  • Temperatura 17.6°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Setny wyjazd.

Sobota, 24 października 2015 · dodano: 24.10.2015 | Komentarze 2

Trasa : Szczekociny > Bonowice > Grabiec > Zawada Pilicka > Zawadka > Grabiec > Bonowice > Tęgobórz > Szczekociny

Nie wiem, dlaczego, ale spałem do 14:50. Przecież poszedłem spać tradycyjnie o 1:30 :(
Szybciutko się ubrałem, zjadłem i pojechałem na kolejną wycieczkę.
Trzeba było pojechać, bo wczoraj założyliśmy kolejną oponę i musiałem zobaczyć, jak się na niej jedzie ;)

Pogoda piękna i w miarę ciepło, przez co znowu się spociłem :(
W drodze powrotnej wstąpiłem do Biedronki.




  • DST 24.10km
  • Czas 01:30
  • VAVG 16.07km/h
  • VMAX 25.50km/h
  • Temperatura 10.4°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno :(

Środa, 14 października 2015 · dodano: 14.10.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Chałupki > Goleniowy > Tarnawa Góra > Szczekociny

Pomimo utrzymującego się przeziębienia, wybrałem się dzisiaj na kolejną wycieczkę.
Było już cieplej, niż ostatnio. Szkoda tylko, że silnie wiało :(

Najpierw pojechałem leśną drogą rowerową, przy której stała tablica z ptakami.




Później pojechałem przez powyższe miejscowości. Wiatr skutecznie mnie spowalniał :(
Na koniec herbatka w lesie i do domu.
Nie zabrałem rękawiczek i strasznie zmarzły mi ręce, za to spociłem się, chociaż miałem na sobie jedynie kurtkę. Dziwne :(




  • DST 42.77km
  • Czas 02:43
  • VAVG 15.74km/h
  • VMAX 39.90km/h
  • Temperatura 19.6°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienny trip :)

Wtorek, 6 października 2015 · dodano: 06.10.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Bonowice > Grabiec > Zawada Pilicka > Biała Błotna > Wilków > Irządze > Wygiełzów > Zwyżki > Zawadka > Grabiec > Bonowice > Tęgobórz > Szczekociny

Chciałem dzisiaj sprawdzić inną drogę polną biegnącą obok tej wczorajszej.
Szybko się spakowałem i wyjechałem.

Rzeczoną drogą, po pokonaniu lasu, wyjechałem... w Grabcu ;)
Następnie sprawdziłem kamienną drogę w Zawadzie, biegnącą wzdłuż torów. Zawsze chciałem wiedzieć, dokąd prowadzi.

Droga złożona z resztek starego asfaltu, kamieni i piachu biegła przez długi czas. Myślałem, że będzie krótsza.
Wyszła na drodze krajowej Pradła - Lelów. Spodziewałem się, że tak będzie.

Słońce schowane za chmurami zachodziło nad szczytami wzniesień w Dzibicach.



Już długi czas nie jechałem tą drogą, ale od razu pokapowałem się, którędy mam dalej jechać :)
Po drodze tradycyjne przystanki na herbatkę oraz wizyta w Biedronce. Chciałem kupić bułki, ale oczywistą oczywistością było to, że półki były zupełnie puste. W zamian kupiłem sobie chipsy ;)




  • DST 22.02km
  • Czas 01:46
  • VAVG 12.46km/h
  • VMAX 26.60km/h
  • Temperatura 22.8°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótka wycieczka.

Poniedziałek, 5 października 2015 · dodano: 05.10.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Bonowice > Grabiec > Bonowice > Szczekociny

Najpierw byłem załatwić sprawy w mieście, potem pojechałem zobaczyć na grzyby.
Znalazłem aż jednego prawdziwka ;)
Następnie pojechałem kolejną drogą polną, której nie znałem.
Skończyła się na łąkach ;)

Widziałem kościół w Rokitnie i chciałem się przedostać łąkami do drogi kamiennej, którą dobrze znam.
Były one, niestety, zalane. Gdy tylko uszedłem kawałek, do butów zaczęła mi się wlewać woda i musiałem wrócić się tą samą drogą ;)
Przez dłuższy czas nie dało się jechać i musiałem prowadzić, przez co średnia dramatycznie się obniżyła :(

Na koniec byłem w sklepie.




  • DST 49.40km
  • Czas 03:17
  • VAVG 15.05km/h
  • VMAX 30.30km/h
  • Temperatura 24.1°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna trasa.

Niedziela, 4 października 2015 · dodano: 04.10.2015 | Komentarze 1

Trasa : Szczekociny > Chałupki > Sprowa > Raszków > Czekaj > Krzelów > Wydanka > Tarnawa > Nowa Wieś > Słupia > Rawka > Chebdzie > Moskorzew > Przybyszów > Goleniowy > Chałupki > Szczekociny

Po raz drugi w tym roku pojechaliśmy do Babci rowerem. Wiem, słabo, ale dopiero dzisiaj pogoda była idealna do jazdy :)
W Raszkowie rozpoczęliśmy poszukiwania grzybów. Początkowo była zupełna pustka, rosły jedynie muchomory i inne niejadalne grzyby.

Jak widać na poniższym zdjęciu, rabunkowa pseudogospodarka leśna trwa w najlepsze. Pewnie wyślą te dęby do Szwecji albo gdzieś. Mówią, że poziom zalesienia w Polsce rośnie, ale ja widzę, że jest odwrotnie. Gdziekolwiek bym się nie pojawił, tam ,,ścinka i zrywka drzew". Czyste złodziejstwo za przyzwoleniem Żydów z Patologii Oszustów :(



Później zatrzymaliśmy się w zagajniku modrzewiowo-brzozowym. Na efekty nie trzeba było długo czekać :)
Widać tu oponę, bo w trakcie obierania grzybów rower mi się przewrócił od ciężkiego bagażu :(



Następnie prosto do Babci.
Powrót do domu inną drogą, niż zwykle - przez Przybyszów.
Noc tym razem była w miarę ciepła ;)




  • DST 30.85km
  • Czas 01:59
  • VAVG 15.55km/h
  • VMAX 26.90km/h
  • Temperatura 11.2°C
  • Sprzęt Kross Hanter Dynamic
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno jak nie wiem.

Środa, 30 września 2015 · dodano: 30.09.2015 | Komentarze 0

Trasa : Szczekociny > Bógdał > Przyłęk > Brzostek > Starzyny > Drużykowa > Szczekociny

Wybrałem się dzisiaj na wycieczkę na zakończenie września.
Na początku ubrany byłem w samą kurtkę, bo podczas jazdy robiło się cieplej, a z bluzą to bym cały spływał potem ;)
Od Bógdału rozpocząłem jak zwykle poszukiwania grzybów.

Przeważnie występowały tam gołąbki, trafiły się też dwa koźlarze.
W Brzostku zatrzymałem się w sosnowym zagajniczku. Obdarzył mnie sporą ilością młodych maślaków :)




W drodze powrotnej tradycyjne przystanki na herbatkę (niestety była letnia).
Było już tak zimno, że musiałem ubrać bluzę pod kurtkę.
Licznik z termometrem wskazywał 9*C. 
Mimo wszystko nie żałuję, że pojechałem. Jesienny wieczór to fajna pora dnia :)